|
| Koncerty, wydarzenia kulturalne w Łodzi (i nie tylko) |
|
|
Wysłany: Sob 22:38, 15 Mar 2008 |
|
|
Rozetto |
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2007 |
Posty: 725 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź - Górna (GP2) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
ul. Łąkowa 29
W "Toya Sound Studios" w najbliższych miesiącach odbędzie się kilka ciekawych (dla niektórych z nas ) koncertów:
Golden Life 2008-04-25
TSA 2008-04-26
Riverside 2008-05-16
Coma 2008-05-17
Ich sale (a raczej hale) mogą pomieścić kilka tysięcy widzów, ważnym elementem jest świetne nagłośnienie o mocy 2 x 16 000 W
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla niezorientowanych w temacie tej nowej, wielkiej wytwórni muzyczno-filmowo-telewizyjnej:
Cytat: |
Łódź, ulica Łąkowa 29 to szczególny adres w polskim filmie. "Ziemia Obiecana", "Potop", "Noce i Dnie", Wajda, Hofman, Antczak... tu pracowali najwięksi twórcy i powstały wybitne dzieła kinematografii. Dziś, w miejscu o 50-letnich tradycjach, powstaje nowoczesny i innowacyjny kompleks filmowo-dźwiękowo-koncertowy - TOYA STUDIOS. W jego skład wchodzi zespół obiektów, w których można realizować najambitniejsze projekty filmowe, muzyczne czy telewizyjne.
TOYA SOUND STUDIOS - PAŁAC PO RENOWACJI
Dawny "Pałac dźwięku" łódzkiej Wytwórni Filmów Fabularnych to dziś TOYA SOUND STUDIOS - wyjątkowy w skali europejskiej i jedyny tego typu obiekt w Polsce. Posiada doskonałą izolacyjność akustyczną dzięki unikalnej konstrukcji architektonicznej – tzw. „box in box” (podwójne, niezależne od siebie fundamenty i ściany) oraz "fosę dźwiękową", odcinającą budynek od zewnętrznego świata. W obiekcie znajdują się sale do miksów filmowych, studia do nagrań muzycznych i postprodukcji filmowej: Studio filmowe DOLBY (2.000m3), Studio muzyczno–filmowe (600m3) oraz 4 reżyserki i 4 studia do postprodukcji filmowej. Dodatkowo, artyści i realizatorzy mogą korzystać z komory bezechowej/bezgłosowej do pomiarów akustycznych oraz z komory pogłosowej i profesjonalnego drum-room'u (pomieszczenia do nagrań perkusji).
Studia dźwięku i reżyserki wyposażone są w nowoczesny sprzęt cyfrowy i analogowy m.in.: stół SSL AWS 900+, preampy AVALON i MANLEY, systemy TC Electronic M6000, ProTools HD, PRO CONTROL, D-Command, w uzupełnieniu o przedwzmacniacze mikrofonowe, urządzenia pogłosowe, odsłuchy stereo i 5.1. Umożliwia on miksowanie i mastering ścieżek dźwiękowych filmów fabularnych i telewizyjnych oraz reklam kinowych we wszystkich znanych obecnie formatach (Dolby Digital, Dolby Digital Surround EX, Dolby SR, DTS), realizacje nagrań muzycznych, postsynchronów, efektów synchronicznych, nagrań lektorskich, montaż dźwięku, miksowanie reklam i produkcji TV.
Budynek TOYA SOUND STUDIO przeszedł gruntowną modernizację akustyki oraz został wyposażony w wysokiej klasy sprzęt.
Do sali THX planowany jest zakup systemu ELECTROVOICE.
Wszystkie pomieszczenia połączone są siecią, która poprzez Switch Room, umożliwia skrosowanie wszelkich sygnałów, dowolnej reżyserki z dowolnym studiem lub kilkoma studiami jednocześnie.
Na jakość dźwięku, sygnowaną przez TSS, postawili twórcy takich tytułów jak m.in.: "Świadek koronny", "Aleja gówniarzy", „Kochankowie Roku Tygrysa”, „Jan Paweł II”, "Z odzysku", „Kto nigdy nie żył”, „Jasne błękitne okna”, "Skazany na Bluesa", "Karol człowiek, który został Papieżem", "Teraz ja" - w sumie ponad 40 filmów w ciągu ostatnich dwóch lat. Z możliwości studia korzystają nadawcy i producenci programów TV: TVN, POLSAT, TVP, TRAVELL CHANNEL, VIASAT BROADCASTING, SDI.
TOYA FILM&CONCERT STUDIOS
Na potrzeby realizacji produkcji telewizyjnych, filmowych planów zdjęciowych oraz koncertów muzycznych wykorzystywany jest zespół hal zdjęciowych (9.638m3 oraz 3.753m3) (2 000 osób i 1 000 osób w mniejszej). Obie hale spełniają wysokie wymogi akustyczne a ich dodatkowe walory to: oddzielne bramy wjazdowe, możliwość połączenia obu hal, galerie komunikacyjne na trzech wysokościach, wyciągarki do montażu oświetlenia i scenografii, zasilanie po 300 kWh i zapadnia w większej z hal.
Dalsza modernizacja zakłada budowę sali cateringowej dla 150 osób, kilkunastu garderób, szatni i kilkudziesięciu toalet. Całość będzie klimatyzowana.
Możliwości hal zdjęciowych stale wykorzystują producenci z TVP, POLSATU, TVN, OPUS FILM, ENDEMOL POLSKA oraz agencjereklamowe m.in.: PIX FILM, OTO STUDIO, GRAFFITI FILM.
Akustykę hal docenili organizatorzy koncertów m.in.: "Kayah dla MTV", "COMA", "Mystic Tour" oraz Festiwalu Muzyki Filmowej.
INNOWACYJNOŚĆ KOMLEKSOWA
Kompleks obiektów TOYA STUDIOS został wyposażony w światłowodowe połączenia bezpośrednie. Umożliwiają one rejestracje wielośladowe audio „na żywo”, koncertów oraz wydarzeń z hal zdjęciowych. Warta zauważenia jest również funkcja zmiany charakterystyki pogłosowej (przesuwane panele ścienne) w Studiu muzycznym, mogącym pomieścić na 110 m2 spory skład orkiestrowy.
Po zakończeniu prac nad Studiem masteringowym CD, DVD, SACD oraz Studiem profesjonalnego authoringu DVD możliwa będzie rejestracja programów oraz wydawanie płyt z koncertów w formacie BLUE RAY lub HD-DVD.
W trosce o wysoką jakość dźwięku w polskim filmie, TOYA postanowiła zakupić najnowocześniejszy systemu do realizacji dźwięku na planie filmowym.
Tzw "sieć czysta", zasilająca wszystkie stanowiska robocze w studiach, zabezpieczona będzie systemem UPS.
W TROSCE O WYGODĘ TWÓRCÓW
Atrakcyjność TOYA STUDIOS podnosi jego znakomita lokalizacja. Kompleks leży w odległości kilku minut drogi od międzynarodowego lotniska oraz dworca kolejowego, w samym centrum miasta. Posiada nowoczesne zaplecze socjalne, w tym pokoje hotelowe z łazienkami, szerokopasmowym dostępem do internetu i telewizją kablową oraz pomieszczenia konferencyjnymi i wypoczynkowymi. Wszystko to bezpośrednio w budynku TOYA SOUND STUDIOS.
W Łodzi powstaje Klaster Medialny służący scalaniu branży filmowej, telewizyjnej i internetowej w celu zwiększeniu efektywności polskiego przemysłu medialnego. TOYA STUDIOS ze swoimi możliwościami, zapleczem i doświadczoną kadrą profesjonalistów jest jednym z najistotniejszych elementów tego przedsięwzięcia. W jego skład wchodzą też takie firmy i instytucje jak: PWSFTViT, Politechnika i Uniwersytet Łódzki, ASP, rozgłośnie radiowe, stacje telewizyjne, prasa, lokalne i ogólnopolskie firmy z branży medialnej. |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rozetto dnia Czw 19:34, 08 Kwi 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:05, 13 Cze 2008 |
|
|
Rozetto |
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2007 |
Posty: 725 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź - Górna (GP2) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Cytat: | Letni festiwal sztuki
W Łodzi ma już nie być sezonu ogórkowego, dlatego w wakacje w całej Łodzi będzie sporo koncertów, imprez tanecznych, spektakli teatralnych i plenerowych seansów. Lato zapowiada się całkiem nieźle.
Wczoraj na konferencji prasowej urzędnicy przedstawili kulturalne plany na lato. Bożenna Krasnodębska, dyrektor Wydziału Kultury UMŁ: - Zależało nam, żeby były obecne wszystkie dziedziny sztuki.
Z imprez muzycznych najciekawiej zapowiada się koncert na Księżym Młynie, na terenie Łódź Art Center. 16 sierpnia wystąpią: 19 wiosen, Psychocukier, Agressiva 69, Hedone i Lao Che. A dzień później: Puch, Robotobibok, Sing Sing Penelope, Pink Freud oraz Mitch & Mitch.
Wcześniej, bo 27 lipca, swoje święto będą mieli fani popu. Na scenie przy al. Kościuszki i Radwańskiej wystąpią m.in. Shaggy i Arash.
Interesujący pomysł to warsztaty jazzowe. Skoro będą je prowadzić tej miary muzycy, co Paweł Serafiński, Michał Kobojek, Marek Rauli, Krzysztof Ścierański czy Przemek Kuczyński, to po koncercie finałowym (28 sierpnia) można się wiele spodziewać.
Z imprez plenerowych koniecznie trzeba zwrócić uwagę na występ Bester Quartet w ogrodzie Pałacu Poznańskiego (5 lipca) oraz zespołu Trebunie Tutki na Rynku Staromiejskim (17 sierpnia). Rocka, bluesa, czy punka będzie tez można posłuchać w klubach: Łódź Kaliska, Lizard King, Siódemki i Funaberya. Wśród wykonawców znajdą się: Lipali, Strajk, The Bill, Samokhin Band i Cree. Muzyka klubowa zagości natomiast w Bagdad Cafe i Sofie.
Dwie imprezy będą mieli dla siebie coraz liczniejsi miłośnicy tańca. 20 lipca zacznie się Międzynarodowy Festiwal Flamenco, a 9 sierpnia Ogólnopolski Festiwal Tańca.
Łódź dorobi się także kin plenerowych z prawdziwego zdarzenia. W piątki na Rynku Staromiejskim będzie można oglądać filmy Charlie Chaplina, ale też rodzime produkcje.
I wreszcie teatr. Do Manufaktury przyjadą m.in. Teatr Biuro Podróży i Teatr Ósmego Dnia. A o widzach nie zapomną też Chorea, Pinokio i Powszechny.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rozetto dnia Pią 22:06, 13 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Czw 20:44, 02 Paź 2008 |
|
|
Rozetto |
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2007 |
Posty: 725 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź - Górna (GP2) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Cytat: | Gwiazdy muzyki na łódzkim festiwalu
[link widoczny dla zalogowanych]
W czwartek startuje czwarta edycja festiwalu Vena, ale pierwsza, która może przyciągnąć dużą publiczność spoza Łodzi. Wystąpią młodzi gwiazdorzy z zespołu Klaxons i uznane instytucje Primal Scream i Happy Mondays.
Nie było w Łodzi jeszcze tak ważnego festiwalu dla fanów muzyki alternatywnej. Ostatnią prawdziwą gwiazdą spoza nurtu pop, która do nas dotarła, było The Cure w 2000 roku. Żeby zobaczyć zagranicznych wykonawców, trzeba było jechać latem do Gdyni lub Mysłowic, a w ciągu roku do Krakowa, Warszawy. Teraz to się skończyło, bo zestaw zespołów na Pepsi Vena Music Festival jest imponujący.
* Primal Scream właśnie wydali nowy znakomity album. Lider szkockiego zespołu, Bobby Gillespie, był perkusistą legendarnego The Jesus&Mary Chain, a ich nowy basista Gary "Mani" Mounfield grał w The Stone Roses, czyli kolejnym wielkim zespole z Manchesteru. * Happy Mondays to jeden z zespołów, dzięki którym manchesterską scenę zaczęto pod koniec lat 80. określać jako Madchester (mad - szalony). Łącząc w swojej muzyce zakręcone melodie z tanecznymi rytmami, byli prekursorami ery raverów, czyli subkultury fanów muzyki elektronicznej. Po 15 latach zespół powrócił ze znakomitą płytą "Uncle dysfunktional". Z oryginalnego składu pozostała trójka: wokalista Shaun Ryder, perkusista Gary Whelan oraz tancerz Bez. I chociaż Ryder wygląda na znacznie więcej niż swoje 46 lat, Happy Mondays na scenie to wciąż zespół przyprawiający o ciarki emocji.
O tym, że historia muzyki zatoczy krąg na scenie w Łodzi, niech świadczy to, że zespół Klaxons na pewno nie brzmiałby tak jak brzmi, gdyby nie Primal Scream, który będzie ich supportem. Nie wymyślono by też dla ich muzyki szufladki "nu-rave", gdyby nie pionierzy rave'u z Happy Mondays. * Klaxons to sprawcy największej sensacji muzycznej ostatnich lat. W ciągu kilku miesięcy zdobyli światową popularność i wywarli ogromny wpływ na młodzieżową modę.
Muzycy * The (International) Noise Conspiracy mimo dziesięciu lat działalności wciąż brzmią młodo. Grają energetyczny i zaangażowany politycznie rock'n'roll, tylko pozornie dla młodocianych buntowników. Na dokładkę - Smolik i czołówka polskiej alternatywy o łódzkim rodowodzie.
Przekrój wiekowy zespołów jest różny, ale z całą pewnością najstarszych nie można nazwać muzycznymi dinozaurami. To dobrze, bo Łódź ma szansę przyciągnąć czymś świeżym i ważnym, zwłaszcza młodych ludzi. Na koncerty wybiera się kilka tysięcy osób z całej Polski.
Program Pepsi Vena Music Festival 2-5 października
2 października
godz. 19.30 - koncert Andrzeja Smolika i przyjaciół, hala Toya Sound Studios, ul. Łąkowa 29 (29 zł)
3 października
godz. 11-14 - warsztaty muzyczne Eda Cherneya i Andrzeja Smolika, WSHE, ul. Rewolucji 1905 r. nr 52 (wstęp wolny)
godz. 20 - koncert The (International) Noise Conspiracy i Happy Mondays, hala Toya Sound Studios, ul. Łąkowa 29 (59 zł)
4 października
godz. 18 - koncert 12 finalistów konkursu, Klaxons i Primal Scream, hala Toya Sound Studios, ul. Łąkowa 29 (89 zł)
5 października
godz. 19.30 - koncert N.O.T, L.Stadt, Cool Kids of Death i Plastic Bag oraz przegląd wideoklipów nagrodzonych na Yach Film Festival, Pub Łódź Kaliska, ul. Piotrkowska 102a (20-25 zł)
Karnet na wszystkie wydarzenia - 139 zł. Bilety dostępne w Empikach (ul. Piotrkowska 81, al. Piłsudskiego 15/23), Media Markt (al. Piłsudskiego 15/23), Strefie Biletów (ul. Piotrkowska 59)
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 21:17, 08 Sty 2009 |
|
|
Kufra |
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2008 |
Posty: 37 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: GP3 Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Łódźstock z gwiazdami
- Wstępnie zainteresowanie występem w Łodzi wyraził Sir James Paul McCartney - zapewnia Andrzej Sieczkowski, dyrektor artystyczny festiwalu Łódźstock. Impreza ma się odbyć w czerwcu tego roku. Czy koncert w Łodzi wielkiego muzyka, eks-Beatlesa, jest możliwy?
- Tak, możemy go mieć za trzy miliony dolarów - twierdzi Andrzej Sieczkowski. - To na pewno gratka dla wszystkich fanów, ale kwota honorarium jest na dzień dzisiejszy poza naszym zasięgiem. Chyba, że uda nam się pozyskać sponsora.
Organizatorzy Łódźstock dodają, że prowadzą rozmowy także z innymi gwiazdami światowego formatu.
- Kolejnym wykonawcą, który chętnie by do Łodzi przyjechał, jest zespół Rage Against The Machine. Ci kosztują już "tylko" milion dolarów - wyjaśnia Maciej Łaski, rzecznik prasowy łódzkiej imprezy. - Myślę, że to, kogo się uda sprowadzić, wyjaśni się do końca stycznia. Mogę tylko zapewnić, że będzie to artysta, którego Łódź nie będzie się musiała wstydzić.
Łódźstock to festiwal z bogatą historią, impreza skierowana do młodych twórców i wykonawców, która w tym roku może przeżyć swoją reaktywację na dużą skalę. Wszystko zaczęło się w 1983 roku, kiedy w Łodzi odbył się zerowy zlot weteranów piosenki studenckiej. W tym czasie w kraju był stan wojenny, było szaro i beznadziejnie, więc łódzcy studenci wymyślili festiwal. Impreza jednak odbywała się tylko do 1985 roku. Reaktywowała ją w 2007 roku Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi.
- Pierwsze dwie edycje nowej historii Łódźstock Festiwalu były skromne, teraz chcemy rozszerzyć działalność - mówi Maciej Łaski. - Miałaby to być duża, plenerowa impreza dla około 20 tysięcy widzów. Główna scena zostanie usytuowana na Górce Retkińskiej. Teren ten nie został wybrany bez powodu, bo właśnie to miejsce Urząd Miasta Łodzi przygotował specjalnie pod organizacje imprez masowych, a Łódźstock ma być pierwszą imprezą, która się tam odbędzie.
Łódźstock Festiwal 2009 zaplanowano na 20 czerwca. Oprócz gwiazdy z zagranicy na gali finałowej nie zabraknie też polskich artystów (wśród nich ma się znaleźć reaktywowany Kazik na Żywo). Według organizatorów tegoroczna edycja ma być nie tylko przełomowa, ale ma być także pomostem między współczesnością a tym, co działo się w latach 80.
- To będzie taki ukłon w stronę "ojców" festiwalu - dodaje Andrzej Sieczkowski. - Dlatego do występu zaprosiliśmy Johna Portera, który reaktywuje Porter Band i który był jedną z pierwszych gwiazd łódzkiego festiwalu w latach 80.
Organizatorzy w ramach festiwalu przygotowują konkurs młodych talentów z całej Polski. Eliminacje, planowane na marzec i maj, odbędą się w siedmiu miastach: Łodzi, Warszawie, Lublinie, Gdyni, Bydgoszczy, Szczecinie i Katowicach. Zwycięzcy konkursów regionalnych zostaną zakwalifikowani do wielkiego finału w Łodzi.
- Naszemu miastu nadal brakuje dużego wydarzenia plenerowego. Myślę, że Łódźstock może być takim wydarzeniem i dobrą promocyjną marką, z nazwą miasta w tytule - uważa Maciej Łaski. - Na razie chcielibyśmy dorównać Off Festivalowi w Mysłowicach. A potem, zobaczymy.
McCartney w Łodzi? Brzmi jak science fiction. Ale przecież od fantazjowania wszystko się zaczyna...
źródło: Polska - Dziennik Łódzki |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kufra dnia Czw 21:18, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|